Opublikowany przez: Familiepl 2022-08-18 11:17:55
Autor zdjęcia/źródło: Photo by Kelli McClintock on Unsplash
Rodzice 11-miesięcznego niemowlaka zgłosili się do szpitala w Koszalinie, ponieważ dziecko miało drgawki i było nieprzytomne. Lekarze stwierdzili, że dziecko znajduje się pod wpływem narkotyków, a dokładnie amfetaminy. Tłumaczenia rodziców były najmniej dziwne.
27-letni mężczyzna i 24- letnia kobieta zgłosili się do oddziału ratunkowego koszalińskiego szpitala z prośbą o pilną pomoc. Ich niespełna roczny synek miał drgawki i zaburzenia przytomności. Wykonane badania krwi wyjaśniły przyczynę tak złego stanu dziecka. Okazało się, że jest ono pod wpływem amfetaminy i znajduje się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia.
- O sytuacji policjantów zawiadomili lekarze. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego natychmiast udali się do szpitala, podczas przeszukania 27-letniego mężczyzny, mieszkańca Koszalina, znaleziono przy nim marihuanę. Mundurowi zabezpieczyli narkotyki, a ojciec dziecka został przesłuchany – mówiła w rozmowie z polsatnews.pl nadkom. Monika Kosiec, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Sprawą dziecka zajęła się już prokuratura, a także Wydział Rodzinny i Nieletnich. Policjanci poinformowali też, w jaki sposób rodzice dziecka wyjaśniał obecność amfetaminy w organizmie chłopca. Ojciec tłumaczył, iż będąc na rybach otrzymał od nieznajomej osoby tabletkę, którą schował do kieszeni. Niestety, ponoć tabletka przypadkiem wypadła w domu i przypadkiem została połknięta przez dziecko.
Na szczęście dziecko zostało już wypisane do domu, w stanie dobrym.
CZYTAJ TEŻ >> Dziecko samo w domu - jak je do tego przygotować?
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.